Chcę być Panią Domu!:)
A jak się ziści, to dopiero będzie! Gotowanie tego co najbardziej lubię ja i mój mąż, z takich składników, które wg mnie są najlepsze, będę prała skarpetki z największym uwielbieniem i sprzątała śpiewając na głos "parostatkiem w piękny rejs...". I co najważniejsze - będzie mi się chciało. Wszystko.
I wtedy będę żoną, taką prawdziwą.
z przymrużeniem oka:
Tak poznałam swojego męża:)
![]() |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz